Fusialka, znana influencerka i była członkini Ekipy Friza, znów wzbudza kontrowersje i zapala wyobraźnię swoich fanów. Po dłuższej przerwie od mediów, teraz zaskakuje swoimi słowami na temat możliwości walki w prestiżowej gali FAME MMA. Nawet podała konkretną kwotę, sugerując, że jej występ w oktagonie nie będzie tani. Po rozpadzie Ekipy Friza, Fusialka kontynuuje swoją karierę jako twórczyni treści na platformie YouTube. Prowadzi sklep internetowy, podróżuje i rozwija swój profil w mediach społecznościowych. Jednak pytania o jej potencjalny udział w freak-fightowych galach wciąż powracają. Po tym, jak na FAME MMA pojawiły się już inne znane twarze Ekipy Friza, takie jak Tromba czy Mini Majk, wielu fanów zastanawiało się, czy Fusialka również podejmie to wyzwanie.
Czy Fusialka wejdzie do oktagonu?
Jej odpowiedź na to pytanie brzmi: „Powiem tak, wszystko ma swoją cenę.” Karta walk na FAME MMA zawsze budzi emocje wśród kibiców, a pojawienie się popularnych influencerów wśród zawodników jest już niemal normą. Influencerka nie wyklucza udziału w tej imprezie i w jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, że za taką walkę oczekiwałaby dwóch, a nawet trzech milionów złotych. To ogromna suma, która z pewnością wymagałaby zaangażowania finansowego ze strony organizatorów. Jednak Fusialka nie ma obecnie planów startu w FAME MMA i sugeruje, że może to zdarzyć się w przyszłości. Zaznacza, że na razie skupia się na swojej karierze influencerki. Mimo wszystko, jej komentarze sugerują, że nie wyklucza takiej możliwości w przyszłości.