Konflikt między Amadeuszem „Ferrarim” Roślikiem a Kamilem Łaszczykiem nadal pozostaje gorący tematem w świecie freak fightów. Po niedawnej przepychance słownej między oboma zawodnikami, Łaszczyk otwarcie wyraził swoją chęć do ponownego starcia z „Ferrarim”. Amadeusz „Ferrari” Roślik, który od 10 lutego tego roku pozostaje nieaktywny, ponownie znalazł się w centrum uwagi po kontrowersyjnych wypowiedziach Kamila Łaszczyka. Podczas wywiadu udzielonego Hubertowi Mściwujewskiemu z kanału „MMA – bądź na bieżąco”, Łaszczyk nie krył swojej determinacji w kwestii walki z Ferrarim.
„Nie ukrywam, że tak chciałbym wp*dolić 'Ferrariemu’, że to jest masakra. Na dzień dzisiejszy jestem z nim w stanie wyjść za darmo. Dawajcie go kwa w stójce, to go k**wa zleję i oprócz tego, jego menadżera, który tak jechał mnie przez telefon,” powiedział Łaszczyk.
Dojdzie do rewanżu między Łaszczykiem a Ferrarim?
Dodatkowo, Łaszczyk skomentował również swoje zwycięstwo nad Roślikiem podczas poprzedniej walki, podkreślając swoje prawo do stawiania warunków w potencjalnym rewanżu. Warto przypomnieć, że zawodnicy walczyli ze sobą w main evencie gali Fame MMA 17. Wówczas Łasczyk pokonał przeciwnika chwilę przed końcem trzeciej rundy. Oczekuje się, że ta otwarta konfrontacja słowna między dwoma zawodnikami wzbudzi zainteresowanie fanów i może doprowadzić do kolejnego emocjonującego starcia na klatce. Czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji i ewentualne potwierdzenie tej kontrowersyjnej walki.