Fani freak fightów nareszcie doczekali się emocjonującej zapowiedzi kolejnego pojedynku. Podczas gali Fame Friday Arena ogłoszono, że Piotr Szeliga i Marcin Wrzosko zmierzą się ponownie w oktagonie. Tym razem zawodnicy będą mieli szansę na zrewanżowanie się za poprzednie starcie, które zakończyło się kontrowersyjnie. Wcześniejsze starcie między Szeligą a Wrzoskiem zakończyło się kontuzją Marcina, która uniemożliwiła mu kontynuowanie walki. Wiele osób pozostało z niedosytem i ciekawość, kto wygrałby pojedynek, gdyby nie doszło do kontuzji. Teraz zawodnicy mają okazję do rozstrzygnięcia tej kwestii na gali Fame MMA 19.
Piotra Szeliga wygwizdany podczas gali Fame Friday Arena
Piotr Szeliga nie jest obecnie ulubieńcem publiczności ze względu na kontrowersje związane z jego byłym trenerem i obecną partnerką. W oktagonie został wygwizdywany przez fanów, co wyraźnie wpłynęło na atmosferę walki. Jednak jest to również motywacja dla Szeligi, aby udowodnić swoją wartość i powrócić do rywalizacji na ringu. Z drugiej strony Marcin Wrzosek, który przegrał poprzednie starcie, ma teraz okazję potwierdzić swoje umiejętności. Będzie to dla niego szansa, aby udowodnić, że jest jednym z najgroźniejszych zawodników w świecie freak fightów. Walka pomiędzy Szeligą a Wrzoskiem będzie miała formułę MMA, co oznacza, że obaj zawodnicy będą mogli wykorzystać swoje różnorodne umiejętności i strategie.