Między Wrzoskiem i Tańcują doszło do ostrej wymiany zdań po gali Fame MMA 17. Marcin po kopnięciu przez Piotra Szeligę, niefortunnie upadł i złamał rękę. Po całym zajściu Arkadiusz nie krył radości, po zwycięstwie swojego dobrego kolegi i dolewał oliwy do ognia różnymi komentarzami kierowanymi w stronę Wrzoska. Marcin postanowił mocniej wypowiedzieć się o Arku na wczorajszych aferkach. Wspomniał tam między innymi, że bardzo chciałby zawalczyć z Tańculą i nawet chciałby to zrobić wcześniej niż odbyć rewanż z Piotrem Szeligą. Włodarz federacji zgodził się ze słowami Wrzoska i powiedział, że ta walka z pewnością będzie ciekawsza do oglądania niż wcześniej zapowiadany rewanż.
Tańcula odpowiada Wrzoskowi
Tańcula w odpowiedzi powiedział, że Wrzoskowi coś się odkręciło i mają ze sobą bardzo dobre kontakty. Dodał, że znają się już od 2016 roku i oni tylko sobie dogryzają. Arkadiusz powiedział, że bardzo nie podoba mu się odbierania zwycięstwa Piotrkowi, ponieważ jego kontuzja wystąpiła na skutek kopnięcia, a Marcin nie może sobie poradzić z kolejną przegraną we freak fightach. Tańcula zaznaczył, że jego wszystkie słowa były powiedziane w sposób przyjacielski i nie ma w stosunku do niego złej krwi.