Dawne wydarzenia wracają, a internet znów żyje rozstaniem pary youtuberów – Stuu Burtona i Agaty Fąk, znanej jako Fagata. Trzy lata temu ich rozstanie obfitowało w publiczne pranie brudów i emocjonalne wystąpienia. Teraz jednak Wardęga, wrócił do tych wydarzeń, rzucając nowe światło na całą sytuację. To wszystko zadziało się w transmisjach na żywo, a widzowie są w szoku.
Dramatyczne rozstanie Fagaty i Stuu!
Stuu Burton, który był jednym z pionierów polskiego YouTube’a i miał miliony wyświetleń, zaczął swoją karierę od tworzenia luźnych treści, ale później stworzył Team X. W tym samym okresie zaczął się spotykać z Agatą Fąk. Wtedy jeszcze nikt nie przewidział, że Fagata stanie się jedną z najpopularniejszych polskich influencerek. Mimo że Agata pojawiała się czasami w filmach Teamu X, to jednak związała się kontraktem z agencją Spotlight oraz Stuu. Ich związek prezentowany był publicznie na mediach społecznościowych i wydawał się być wzorowy. Jednak w kwietniu 2020 roku Fąk przeprowadziła transmisję na żywo, która zaskoczyła internautów. W trakcie płaczu opowiedziała, że związek z Stuartem dobiegł końca i wygłosiła kilka wstrząsających słów, które zaniepokoiły widzów.
Powiedziała, „Chciałabym was ostrzec i powiedzieć, że to, co wy widzicie w internecie, to nie jest prawda bardzo często. Chciałabym ostrzec inne dziewczyny, nie spotykajcie się z tym człowiekiem.”
Internet zareagował natychmiast, żądając wyjaśnień ze strony Stuu. Youtuber, początkowo niechętny do publicznego wypowiadania się na ten temat, również włączył transmisję na żywo. Zaznaczył, że nie zgadza się z tym, co opowiedziała jego była partnerka i wyjaśnił, że były powody do rozstania.
Masza wyciąga brudy na Fagatę!
Rozstanie tej pary powróciło do internetowej uwagi także z innego powodu, gdy doszło do publicznej kłótni między Fąk a jej przyjaciółką Maszą Graczykowską. Po kilku miesiącach zaczepki Graczykowskiej opublikowała film, w którym ujawniła głosówki wysłane przez Fąk na początku ich znajomości. W tych nagraniach influencerka mówiła o swoich planach na przyszłość, włączając w to związek ze znanym Youtuberem. Stuart Burton miał wówczas wielu przyjaciół wśród innych influencerów, więc film Graczykowskiej zyskał dużą uwagę. Fąk spotkała fala hejtu, która do dziś nie ustaje. W internecie wciąż pojawiają się komentarze pod jej zdjęciami, przypominające o tamtych wydarzeniach.
Wardęga chroni Fagaty?
Inni youtuberzy niechętnie współpracują z Fąk. Jeśli pojawia się w filmach innych twórców, często jest towarzyszone negatywnym komentarzom. Jednak Sylwester Wardęga zdaje się być wyjątkiem. Choć pojawiała się u niego w dwóch transmisjach na żywo, to spotkało się to z mieszanym przyjęciem. Wardęga w przeszłości krytykował innych youtuberów, w tym Wersowa, ale jego wspólny Live z Fagatą wywołał kontrowersje i oskarżenia o hipokryzję. Wardęga nie zdawał sobie zapewne sprawy, jak bardzo te tematy wrócą i poruszą emocje internautów. W trakcie jednego z streamów na żywo Sylwester Wardęga został zapytany, dlaczego robi współpracę z Fagatą, sugerując, że wybiła się kosztem Stuarta Burtona. Ten komentarz wywołał emocje u Wardęgi, który postanowił odnieść się do tej kwestii.
„Ogólnie myślę, że kiedyś wyjdzie cała prawda, bo prędzej czy później prawda wychodzi. Pamiętajcie swoje słowa, co wygadywaliście,” mówił.
W dalszej części wypowiedzi podkreślił, że nie łączy go nic z Fąk i wyraził zdziwienie, że Internet do tej pory nie zestawił faktów, które latają w sieci.
Detektywi z TikToka odkrywają prawdę?
Internauci coraz częściej próbują wyjaśniać tę kontrowersyjną historię na własną rękę. Określenie „detektywi z TikToka” stało się popularnym żartem, ponieważ to na tej platformie często pojawiają się teorie i spekulacje na temat życia influencerów. W tej sprawie również dokopali się do ciekawych informacji, które mogłyby wskazywać na poważne zarzuty w stronę Stuarta.
Oskarżenia Sukanek w stronę influencera!
Fagata i była przyjaciółka Stuarta Burtona, Justyna Sukanek, sugerowały, że w przestrzeni publicznej jest ktoś, kto nie powinien być. Sukanek w jednej ze swoich wypowiedzi napisała, że nie wie jak można być tak złym człowiekiem. Dodatkowo napisała, że nie pozwoli, żeby osoba, która jest pedofilem była osobą publiczną. Wyciekła również prywatna rozmowa Fagaty w której wypowiadała się na temat współżycia i spotykania się znanego YouTubera z 13 letnią dziewczynką. Podczas rozmowy dodała, że gdyby nie umowa NDA z pewnością powiedziałaby prawdę publicznie. Oskarżenia te były bardzo konkretne, chociaż nie wymieniły konkretnych nazwisk. Internauci zaczęli łączyć te wypowiedzi z datą odejścia Stuu z sieci.
Masza Graczykowska o odejściu Stuarta z sieci!
Masza podczas wizyty na kanale Żurnalisty wypowiedziała się na temat odejścia Stuu z Internetu. Powiedziała tam, że pewna osoba zaczęła szantażować Stuarta i powiedziała, że jeśli nie zniknie z Internetu to pokaże obciążające go dowody. Dodatkowo jak sama twierdzi Stuart znikając z przestrzeni publicznej sam przyznał się do stawianych przed nim zarzutów.
Kolejne osoby objęte umową NDA!
W całej dramie pojawiły się sugestie, że istnieją inne osoby, które mają informacje na temat tej historii. Jedna z influencerek twierdzi, że podczas jednej z imprez Teamu X, przez przypadek weszła do niewłaściwego pokoju i widziała coś, co mogłoby zakończyć karierę wielu osób, ale zarówno ona, jak i inne osoby związane z tą sprawą, są zobowiązane do zachowania poufności (NDA – umowa o poufności). Dlatego nie mogą publicznie ujawnić szczegółów. Wspomniała jednak, że jeśli jakaś osoba postanowi wypowiedzieć się na ten temat, ona również zabierze głos w tej sprawie.
