Krzysztof Włodarczyk, były mistrz świata w boksie, podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat nadchodzącego pojedynku między Tomaszem Adamkiem a Mamedem Khalidovem. W rozmowie z portalem ringpolska.pl, zaznaczył swoje zdziwienie postawą Adama oraz wyraził pewne obawy co do kondycji bokserskiej Khalidova. Włodarczyk nie ukrywał, że był zdziwiony, gdy to Adamkowi przypadła rola rywala dla Khalidova. Sam w poprzednim roku zgłaszał gotowość do walki z Mamedem, jednak ostatecznie pojedynek nie doszedł do skutku. Wydaje się, że Włodarczyk nie pozostawił tego faktu bez komentarza, stwierdzając, że Adamek postąpił „delikatnie po świńsku”.
Włodarczyk miał zmierzyć się z Khalidovem?
Kwestionując wybór Adama, Włodarczyk wspomniał o swojej wcześniejszej propozycji walki z Khalidovem, na którą Mamed zgodził się bez wahania. Jednak po pewnym czasie Adamkowi udało się wedrzeć między Włodarczyka a Khalidova, co sugeruje, że Adamek mógł zaimponować federacji bardziej niż Diablo. Podczas rozmowy, Diablo wyraził również swoje zdanie na temat szans Khalidova w walce z Adamkiem. Stwierdził, że dużo zależy od wszechstronności Mameda oraz jego ruchliwości. Wyraził również pewne obawy, odnosząc się do wcześniejszego pojedynku, w którym Maciej Sulęcki przegrał, sugerując, że boks to kluczowa dyscyplina, bez której trudno odnieść sukces w mieszanych sztukach walki.




