Isamu podczas jednego ze swoich live’ów powiedział, że federacja Prime Show MMA zapłaciła Bagiecie zdecydowanie za mało pieniędzy za walkę. Isamu zaznaczył, że jest mu bardzo szkoda Bagiety, bo za takie pieniądze on, by nawet nie wstał z fotela. Nic więc dziwnego, że Michał zamiast przygotowywać się do walki pracował i murował kominy. Mężczyzna nie chciał zdradzić, ile Bagieta dostał za walkę, ale dodał, że było to za mało jak na wyświetlenia, które robi.
Isamu chce pomóc Bagiecie
Isamu powiedział, że Bagieta jest niesamowity, bo zamiast przygotowywać się do walki murował kominy. Na live wspomniał również, że chłopak ma 50 tysięcy lajków pod zdjęciami, a nie zarabia normalnych pieniędzy. Isamu dodał, że jeśli Michał wygra walkę, to odmieni jego życie. Sam zaznaczył, że ma tylko 100 tysięcy więcej lajków, ale zrobi wszystko, żeby Bagieta miał lepiej. Widać, że Michał cieszy się dużą sympatią wśród influencerów, potwierdza to również jego przyszłe pojawienie się w aferkach u Boxdela.
