Już niedługo miłośnicy sportów walki będą mieli okazję zobaczyć zmagania dwóch kontrowersyjnych osobowości w klatce Fame MMA. Natan Marcon, który zmierzył się z Daro Lwem na najbliższej gali, ma na swoim horyzoncie jedno konkretne marzenie – stoczyć pojedynek z Hejterem. Widząc determinację i zaangażowanie Natana, federacja Fame MMA postanowiła spełnić jego marzenie. Ogłoszono, że Natan Marcon i Hejter zadebiutują na gali Fame MMA 19. Zawodnicy staną naprzeciw siebie w formule K-1 z małymi rękawicami. Ich pojedynek zostanie umieszczony na platformie YouTube i będzie jednym z dwóch darmowych starć tej gali. Z pewnością walka Natan kontra Hejter przyciągnie uwagę fanów sportów walki i internautów. Zawodnicy słyną z kontrowersyjnych wypowiedzi i zachowania, więc pojedynek zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Nie ma czasu na odpoczynek! ? ⁰FAME WRACA DO NAJWIĘKSZEJ HALI W POLSCE!!! TAURON Arena Kraków… nadchodzimy ?? WBIJAJCIE NA https://t.co/cSrm2hLu5c lub https://t.co/xIrnJXbJrV już teraz i kupujcie bilety, bo w oktagonie będzie ???⁰⁰Cokolwiek się wydarzy… DO OKTAGONU… pic.twitter.com/uB6oQsq1Nu
— FAME MMA (@famemmatv) July 31, 2023
Natan chce walki z Hejterem
Natan Marcon to zawodnik, którego będziemy mieli okazję zobaczyć na najbliższej gali Fame MMA. Zmierzy się z Daro Lwem, ale nie jest to jego jedyny cel na horyzoncie. Okazuje się, że Natan bardzo chciałby zmierzyć się z Hejterem. Jest to zawodnik, który z federacją Fame MMA związany jest od dawna, a wcześniej należał do ekipy Kamerzysty przez co wybił się w internecie. W wywiadzie dla MMA BNB Marcoń zdradził, że szczerze nienawidzi Hejtera i na kolejnej gali chciałby stoczyć z nim walkę. Dodał również, że ma na niego sporo brudów, których nie zawahałbym się użyć podczas konferencji i które mogłyby zniszczyć mu życie. Powiedział, że na samą myśl o nim go trzęsie, a między zawodnikami doszło do prywatnej sprzeczki, której Natan nie chce jako pierwszy wystawiać na światło dzienne.
Walka Natana z Szeligą
Natan odniósł się do jego potencjalnej walki z Piotrem Szeligą. Jak się okazuje między zawodnikami ma dojść do starcia ale odbędzie się to w nieco późniejszym czasie. Natan zaznacza, że Szeli jest naprawdę mocny a on sam musiałby stoczy około 3 pojedynki przed walką z nim. Na korzyść Szeligi przemawiają nie tylko warunki fizyczne ale również większe doświadczenie w walce. Piotr ma za sobą 7 pojedynków, a Natan stoczył zaledwie jedną walkę, w której okazał się przegranym.