Ostatnio gale typu freak-fight stały się niezwykle popularne w Polsce, bijąc rekordy popularności wśród fanów sportów walki. Jednak nie wszyscy sportowcy są gotowi wziąć udział w tego rodzaju widowiskach. Takim sportowcem jest Michał Pazdan, były reprezentant Polski, który zyskał przydomek „Kung-Fu Pazdan”. Pazdan, który w nowym sezonie Turbokazaka na antenie Canal+ Sport zdradził, że otrzymał ofertę walki w klatce, nie ukrywa, że to intrygujące, ale stanowczo odrzuca taką możliwość. W wywiadzie dla Canal+ Sport opowiedział o swojej nietypowej propozycji.
Michał Pazdan o swoim debiucie w federacji freak fight!
„Dostałem propozycję. Nie rozmawiałem jeszcze na temat finansów. Bo ogólnie propozycja brzmiała: Czy chcesz?” – przyznał Pazdan. Jednakże Pazdan szybko dodał, że nie zamierza przyjmować oferty i wkraczać do świata freak-fightów. Decyzja ta może być zaskakująca, biorąc pod uwagę popularność tego rodzaju wydarzeń w Polsce. Pazdan wyjaśnił swoje stanowisko, mówiąc: „Nie idę! 38-krotny reprezentant Polski podkreślił, że nie czuje się zainteresowany taką formą walki i nie widzi siebie jako zawodnika w freak-fightach. Pazdan wyraził swoje zdanie, mówiąc:
„Powiedziałem, że… nie! Nie chcę, nigdy nie czułem tego. Na razie w ogóle się w tym nie widzę i… Na razie to nie wchodzi w grę. To nie było tak, że ja za dziecka chodziłem i się biłem z chłopakami. Mieszkałem w Nowej Hucie, ale zawsze gdzieś z 'przyczajki’ obserwowałem z boku.”