Jacek Murański, doświadczony zawodnik MMA, po piątkowej gali Clout MMA 3 postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat walki i przekazać inspirujący apel. Murański, który wkrótce stanie do rewanżowego pojedynku z Pawłem Jóźwiakiem na gali PRIME SHOW MMA 7, zachęca swoich fanów do nieustępliwości i determinacji. Na gali Clout MMA 3 pojawiły się kontrowersje, a walki, w tym pojedynek Marcin „El Testosterona” Najman vs. Adrian Cios, dostarczyły wielu emocji. Murański, znany ze swojego stylu walki i charakterystycznego podejścia do sportu, postanowił podkreślić ważność walki do ostatnich chwil. Jacek napisał:
W przeciągu 1 minuty naszej ostatniej walki z turecko- bułgarskim “Paszą ” Pawlo Jozwiakowem działo się więcej niż podczas całej ostatniej gali Santa Cloud. To była bitwa, a 13 stycznia podczas naszego rewanżu w Koszalinie w WALCE WIECZORU gali PRIME SHOW MMA tym razem będzie prawdziwa RZEŹNIA. Po raz pierwszy w Polsce na zasadach ulicznych ” Dirty street boxing” … Czas odróżnić chłopców od mężczyzn. Ps. Pamiętaj NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ ZAWSZE WALCZ DO KOŃCA !!!! Z szacunku do samego siebie i z szacunku dla kibiców.
Apel Jacka Murańskiego do zawodników!
W swoim apelu na mediach społecznościowych Murański wspomniał o swoim nadchodzącym pojedynku z Pawłem Jóźwiakiem, który odbędzie się 13 stycznia na gali PRIME SHOW MMA 7. Zawodnik zapowiada prawdziwą rzeźnię, a walka będzie miała miejsce na zasadach ulicznych „Dirty street boxing”. Murański nawołuje do odróżnienia „chłopców od mężczyzn” i podkreśla, że czas udowodnić siłę i charakter. Przypomina również o swoim poprzednim starciu z Jóźwiakiem, które miało miejsce na gali PRIME SHOW MMA 5. Choć Murański miał trudności w pierwszej rundzie, ostatecznie przetrwał i wytrwał do końca, co jest dla niego ważne z punktu widzenia szacunku do samego siebie i kibiców.