Jak się okazuje Marcin Najman po swojej burzliwej przygodzie w federacjach typu Freak Fight wraca do gry. Na swoim Twitterze zawodnik opublikował, krótki film odnoszący się do jego ostatnich walk w federacjach. Wszyscy w komentarzach zarzucają Najmanowi, że swoją karierę kończy przynajmniej raz w roku i jego słowa trzeba brać z przymrużeniem oka. Społeczność internetowa chyba nie jest gotowa, żeby zobaczyć konferencje z udziałem Murańskiego i Najmana.
Najman wybrał swoich ostatnich przeciwników
W swoim krótkim filmiku na Twitterze powiedział, że sytuacja się klaruje i już wszystko jest jasne. Mężczyzna powiedział, że planuje swoje dwie ostatnie walki w karierze. Marcin oznajmił, że zawalczy z Jóźwiakiem na przełomie października i listopada. Natomiast jeśli chodzi o walkę z Jackiem Murmańskim ma ona mieć miejsce w grudniu. Najman stwierdził, że od żadnego z tych zawodników nie widzi zagrożenia i podejrzewa, że będzie to szybki nokaut. W swojej wypowiedzi dodał również, że Jóźwiak wydaje się być mocniejszym zawodnikiem, bo Murański nic jego zdaniem nie potrafi.