W poniedziałek odbyła się już ostatnia konferencja przed długo zapowiadaną galą Prime Show MMA 2. Poznaliśmy między innymi nowego przeciwnika dla byłego ochroniarza “Oszusta z Tindera” i Rataja oraz dowiedzieliśmy się, jak mocna jest głowa Bagiety.
Dzik z powodu kontuzji nie zawalczy na gali
Dzik podczas konferencji ogłosił, że nie będzie w stanie wyjść do oktagonu z powodu złamania kciuka. Zawodnik powiedział, że chciał zrobić blokadę i zawalczyć, bo bardzo zależało mu na walce. Zaznaczył również, że chciał się bić z Ratajem nawet jedną ręką tylko federacja nie pozwoliła mu wyjść do walki. Finalnie okazało się, że jego przeciwnik Rataj zmierzy się z Vandalem.
Podczas ich pierwszego panelu na scenę wkroczył Bagietka w stroju tygrysa, który przez długi czas robił planka w środku okrągłego stołu.
Bagietka rozwala głową płytę gipsową
Drugi panel rozpoczął się bardzo ciekawie, a zawodnicy przyszli ubrani w bardzo nietypowe stroje. Bagietka był przebrany za Tygrysa, a Stifler i Jaś Kapela zaprezentowali się w bardzo kobiecych stylizacjach. Pacio zarzucił Bagiecie, że wcale nie pokazuje swoich treningów i dał mu pewne ultimatum. Michał miał do wyboru dwie propozycje albo wypije kwasek cytrynowy, albo rozwali głową płytę gipsową. Mężczyzna powiedział, że ze względu na to, że nie chce się zatruć kwaskiem przed walką woli rozwalić płytę głową.
Stifler powiedział, że od ostatniej konferencji nie korzystał z tarota, ale poszedł do kroniki akaszy, które powiedziały mu, że musi kupić wyższe ubezpieczenie i bardziej uważać.
Podczas ostrej wymiany słów między zawodnikami, Bagietka wybuchł i znów kolejny raz przeskoczył przez stół i tym razem znalazł się u Jasia Kapeli w przeciągu dwóch sekund.
Parke chce, żeby Tybori lizał mu buty
Ostatni panel opierał się na pojedynkach między Parke a innymi zawodnikami. Jak się okazuje Norman zaczął kłócić się ze wszystkimi i każdy chce stoczyć z nim walkę. Tybori już od dłuższego czasu chce zmierzyć się z Irlandczykiem natomiast ten odrzuca jego zaczepki. Podczas konferencji Norman dał Pawłowi Tyburskiemu ultimatum i powiedział, że jeżeli poliże jego buta ten da mu walkę. Było widać, że Tybori rozważał, czy tego nie zrobić, jednak finalnie zrezygnował, a Parke stwierdził, że nie podpisze kontraktu na walkę z nim.