fbpx
Diablo nie podpisał kontraktu z Fame MMA? - umówili się na słowo?

Diablo nie podpisał kontraktu z Fame MMA? – umówili się na słowo?

Spis treści - Diablo nie podpisał kontraktu z Fame MMA? – umówili się na słowo?

Kontrowersje wokół organizacji FAME MMA narastają. Po ogłoszeniu, że były mistrz świata w boksie, Krzysztof „Diablo” Włodarczyk, zadebiutuje w main evencie na gali FAME MMA 19 w Krakowie, pojawiły się wątpliwości dotyczące umowy i kontaktu z zawodnikiem. Jak się okazuje, organizacja nie miała podpisanego kontraktu z „Diablo”, a całe ustalenia miały być dokonywane na słowo. Andrzej Wasilewski, promotor boksu, w rozmowie z TVP Sport wyznał, że będzie rozważał podjęcie kroków prawnych względem organizacji FAME MMA. Mówił o wykorzystaniu wizerunku Włodarczyka do sprzedaży biletów bez jego zgody. Dodatkowo zaznaczył, że pomimo chęci zorganizowania walki w celach charytatywnych, obecnie nie myśli o tym. Aktualnie skupia się na zaplanowaniu pojedynku na jesień.

Federacja odpowiada na zarzuty Włodarczyka

Organizacja FAME MMA odpowiedziała na te oskarżenia poprzez swoje konto na Twitterze. W komentarzu zaznaczyli, że w branży sportów walki wiele spraw załatwia się na słowo, ustalenia pisemne są równie ważne. Kontrakty podpisuje się nawet na tydzień przed walką, a w polskim prawie ustalenia ustne i pisemne są wiążące. W związku z sytuacją dotyczącą umowy z Włodarczykiem, FAME MMA obiecuje, że znajdą lepszą opcję na pojedynek z Arkadiuszem Tańculą, który miał stoczyć walkę z „Diablo”. Organizacja deklaruje, że już niebawem pojawi się aktualizacja informacji na ten temat.

Daj piątaka!
[Liczba głosów: 0 Średnia: 0]

Udostępnij u SIEBIE MORDECZKO!