Main event wieczoru, który jest bardzo mocny zarówno pod względem zasięgowym, jak i sportowym, budzi wiele kontrowersji. Jednym z problemów, jakie ludzie zarzucają zawodnikom jest brak jakiejkolwiek iskry, chłopaki nie mają ze sobą żadnego spięcia, wręcz prywatnie lubią się. Jednakże, w ostatnim czasie chyba również im zaczęła przeszkadzać ta sytuacja i wbijają sobie coraz więcej szpilek.
Kto pierwszy zaczepił
Zaczęło się od wyzwisk na Instagramie, a prawie dwa tygodnie temu Gimper wstawił na swój kanał film pod tytułem: „Gimpson-Rozj**any”. Jest to diss na przeciwnika, w którym zaznaczał, że Tromba idzie tylko po przelew, a na końcu jego dziewczyna miażdży arbuza udami z przyczepionym zdjęciem przeciwnika. Jedyna jego odpowiedź pojawiła się w komentarzu, gdzie napisał „dosyć zabawnie, że kończę między nogami twojej dziewczyny Tomek XDD”. Na ostatniej konferencji też mogliśmy zobaczyć małe spięcie między zawodnikami, ponieważ Tromba dowiedział się, że Gimper na zapowiedzi użył w jego stronę sporo mocnych słów i stwierdził, że nie pozostał mu dłużny. W środę mogliśmy usłyszeć diss Tromby na przeciwnika, który w niecały dzień osiągnął ponad milion wyświetleń. Mogliśmy tam usłyszeć wiele nawiązań do przeszłości Tomka oraz atmosferę podsycił fakt pojawienia się Xayoo, który w przeszłości miał konflikt z Gimperem. Dzięki tym małym zaczepką ze strony chłopaków walka w oktagonie może stać się o wiele bardziej ciekawa.
Już nie możemy doczekać się zapowiedzi ze strony FAME MMA, ponieważ jesteśmy bardzo ciekawi, co Gimper powiedział w stronę Tromby, że tak bardzo go rozwścieczył.
