Na najbliższej gali High League mieliśmy okazję zobaczyć Szalonego Reportera. Były zawodnik nie dostał pozwolenia od Fame MMA na negatywne wypowiadanie się na ich temat, przez co federacja zerwała z nim kontrakt. Sprawa szybko zainteresował się High League, który zagarnął do siebie tego zawodnika. Pod jego zdjęciem skomentowali również, że witają w federacji. Wardęga szybko zainteresował się tą sprawa i skomentował zachowanie Szalonego reportera. Zaznaczył, że jest to człowiek wierny swoim zasadom, ponieważ najpierw krytykował Fame za dawanie atencji Jackowi Muranskiemu, po czym dołączył do federacji, która go zatrudniła.
Szalony nie zastawiaj się teraz, że nie wiedziałeś o Muranie. Sami informowaliście o tym już w sierpniu.
— SA Wardega (@sawardega) December 12, 2022
To nic personalnego, tak to już jest i zaskoczony nie jestem. Po prostu przykro mi, że olałeś sprawę o którą sam walczyłeś. Zdezerterowałeś gdy tylko zobaczyłeś żetony. pic.twitter.com/twk6GKVyD1
Szalony reporter odpowiada na zarzuty Wardęgi
Szalony reporter odpowiedział na słowa Wardęgi i zaznaczył, że podpisał kontrakt z federacją, zanim pojawił się tam Jaca. Wardęga szybko odbił piłeczkę i załączył filmik z sierpnia 2022 roku, w którym na kanale Szalony Tańcula zawodnicy komentują występ Najmana i Murana na gali. Tomek odpowiedział Sylwestrowi, prostując że filmik, który przytoczył odnosił się do walki Mateusza, a nie Jacka.