Bomba podczas ostatniego wywiadu zdradził nam, że był na tyle pewny swojej wygranej, że razem z kolegami obstawił 100 tysięcy złotych na swoją wygraną. Z tego, co nam przybliżył za wygraną walkę wyciągnęli od fortuny prawie pół miliona złotych. Mało kto mógł spodziewać się takiego zakończenia tej walki i dyskwalifikacji Mateusza Murańskiego. Bomba jednak pierwszy raz pokazał swoje umiejętności i nie został znokautowany w pierwszej rundzie pojedynku. Scarface pociesza się jednak tym, że zgarnął od federacji sześciocyfrową wypłatę plus 30% wypłaty Mateusza za niezrobioną wagę.
Bomba porównuje Najmana do Murańskiego
Scarface podczas wywiadu skomentował obalenia, jakimi potraktował go Mateusz w walce, która miała odbywać się na zasadach K-1. Wspomniał, że Murański w tej walce pokazał, kto jest jego prawdziwym ojcem. Skomentował zachowanie Mateusza i powiedział, że jaki ojciec, taki syn, ponieważ Najman również obalał Don Kasjo w walce bokserskiej. Bombę chyba bardziej śmieszyła ta cała sytuacja i podszedł do całej sprawy na luzie, ciesząc się ze swojego pierwszego zwycięstwa w karierze.