Ostatnio coraz częściej mówi się o walce między Denisem Załęckim a Danielem Omielańczukiem. Ten pierwszy jest freak fighterem, który zmierzył się między innymi z Arturem Szpilką oraz Mateuszem Kubiszynem. W obydwóch walkach z zawodowcami poniósł porażkę. Daniel, natomiast jest polskim zawodowym bokserem, który walczył w takich federacjach, jak KSW czy UFC. Trener Denisa, czyli Mirosław Okniński postanowił wypowiedzieć swoje stanowisko w tej sprawie. Zaznaczył, że nie stanie w narożniku Denisa, jeśli zdecyduje się na taki pojedynek. Powiedział, że nie raz wspominał Załęckimu, żeby nie podejmował się tego pojedynku, a jako trener uważa, że jeszcze za wcześnie na takie wyzwanie. Głównym argumentem trenera była duża różnica w wadze zawodników oraz fakt, że Omielańczuk jest bardzo dobrym zawodowym bokserem.
Kontrowersje trenera Oknińskiego
Trener Okniński znany jest ze swojego ciętego języka i kontrowersyjnych wypowiedzi. Nie wypuszczenie Denisa na walkę z zawodowcem było jednak bardzo dobrą decyzją z jego strony, chociażby ze względu na fakt jego dwóch ostatnich porażek. Jeśli trener uważa, że zawodnik jest za mocny chyba warto, żeby Denis przemyślał sens tej walki.