21 października odbyła się już 6. edycja gali wotore – walk na gołe pięści. Podczas piątkowej gali widzieliśmy wiele emocjonujących oraz krwawych pojedynków. Po ekscytującym turnieju do finału, który odbędzie się na następnej gali Wotore zakwalifikował się Fabian Rulewski oraz Michał Więcławski. Odbył się również finał poprzedniej gali Wotore 5, w którym ze zwycięską ręką wyszedł Bartosz ‘’Ufol’’ Kwiatkowski.
Najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem tej organizacji był co-main event Marcina Najmana z prezesem Fight Exclusive Night Pawłem Jóźwiakiem. El testosteron słynący ze swojej kontrowersji i serii porażek, jak zawsze zadbał o marketingową promocję swojej walki na najwyższym poziomie. Podczas przygotowań mogliśmy zauważyć niesamowite zaangażowanie i determinację w treningach Pawła Jóźwiaka co przełożyło się na przebieg walki. Walkę w 1 rundzie przed czasem uderzeniami w parterze wygrał Prezes Fenu, a samo widowisko trwało niespełna minutę. Najman przegrał kolejną swoją walkę, tłumacząc się, że Jóźwiak zgasił mu światło, a sam niewiele pamięta z walki.
Jóźwiak wyzywa do walki Najmana
Nie lada zaskoczeniem było rzucenie rękawic włodarzowi federacji Fame MMA Michałowi Boxdelowi Baronowi przez Pawła Jóźwiaka. Jak dobrze wiemy Panowie nie darzą się sympatią, a walka dwóch potężnych włodarzy topowych federacji MMA w Polsce mogłaby przynieść rekordową sprzedaż PPV gali.