Marcin Dubiel został ogłoszony zawodnikiem, który stoczy walkę na gali High League 6. Chyba nikt nie spodziewał się jego występu w konkurencyjnej federacji i walki z tak mocnym zawodnikiem, jakim jest pashaBiceps. Sam Marcin podczas wywiadu zdradził, że tak jak przyjęcie walki z Alberto zajęło mu 10 sekund, tak do podjęcia decyzji o tej walce musiał się mocno zastanowić i uzgodnić wszystko z trenerami. Jego znajomy dodał krótką ankietę, w której widzowie mogli głosować na wygranego tego starcia. Na swoim Twitterze Marcin opublikował wyniki i co zabawne okazało się, że jego mama zagłosowała, że wygranym w tym pojedynku okaże się pashaBiceps, czyli przeciwnik jej syna.
Wygląda na to, że moja mama też jest #teampasha ?? pic.twitter.com/GAlugdmD0D
— Marcin Dubiel (@MarcinDubi) February 6, 2023
Dubiel nie jest największym zaskoczeniem High League 6?
Szalony Reporter dodał Tweeta, który miał odnosić się do tego, że walka Marcina z Jarosławem, nie będzie największym zaskoczeniem tej gali. Dodając wpis poinformował nas, że federacja szykuje coś naprawdę mocnego, na co warto poczekać. Post postanowił skomentować również Daniel Majewski, który napisał, że jeśli informacje Szalonego Reportera się potwierdzą, to szykują się najgrubsze konferencje w historii freaków.
Jeśli myślicie, że Dubiel jest największym zaskoczeniem, jeśli chodzi o kartę #highleague 6, to uwierzcie, że @HIGHLeaguePL właśnie mówi – „potrzymaj mi piwo”.
— Szalony Reporter (@szalonyreporter) February 6, 2023