W świecie mieszanych sztuk walki jest wiele historii pełnych niespodzianek, dramatycznych zwrotów akcji i emocjonujących pojedynków. Jednak Clout MMA 2 przyniosło coś zupełnie wyjątkowego, co trudno było sobie wyobrazić nawet w najśmielszych snach fanów tego sportu. Była to rywalizacja, która w swojej istocie była zdecydowanie bardziej osobista i emocjonalna. „Gosia Magical”, znana jako matka słynnego toruńskiego twórcy, zmierzyła się z jego byłą dziewczyną – Nikolą „Nikitą” Alokin. To pojedynek, który na zawsze pozostanie w pamięci fanów MMA. Te dwie kobiety doskonale znały się z życia codziennego, ponieważ razem mieszkały. Pani Małgorzata Zwierzyńska, znana jako „Gosia Magical”, mieszkała tam ze swoim synem, „Danien Magicalem”. Nikola Alokin była przez pewien czas związana z Danielem, ale ostatecznie opuściła to środowisko. To właśnie ta decyzja miała teraz wpłynąć na ich spotkanie w klatce.
Zcięta postawa Gochy Magical w oktagonie Clout MMA!
Starcie to miało wyjątkowy kontekst, a także wywołało wiele emocji ze względu na problemy zdrowotne 50-letniej „Gosii Magical”. Jednak to nie przeszkodziło jej w podejściu do walki z determinacją i zaangażowaniem, które zdumiewały wszystkich obecnych na gali. Walka rozpoczęła się z wielkim impetem, a „Gosia Magical” atakowała Nikolę z niezwykłą zaciętością. Pierwsza runda była zdecydowanie w jej wykonaniu, a Nikola Alokin musiała znosić kolejne ciosy. „Magicalowa” docisnęła rywalkę do siatki, co kosztowało ją sporo sił, ale przyniosło oczekiwane rezultaty. Runda druga rozpoczęła się z wielką intensywnością. Pierwsze ciosy obu zawodniczek przelatywały o kilka metrów obok celu, ale to tylko podsycało atmosferę w klatce. „Gosia Magical” ruszyła do ataku, próbując znaleźć lukę w obronie rywalki. Jednak „Nikita” nie zamierzała się poddawać. Zadziwiająco szybko trafiła przeciwniczkę mocnym lewym sierpowym. „Magicalowa” padła na deski, a nokdaun mógł zapowiadać szybkie zakończenie walki przez TKO.
