We wtorkowy poranek 30 lipca donosiliśmy, że walka pomiędzy pashaBiceps a Diablo Włodarczykiem na FAME MMA 22 została odwołana. Powodem miała być kontuzja sportowca. Teraz jednak okazuje się, że drugi z wymienionych zawodników jest gotowy na pojedynek. Krzysztof „Diablo” Włodarczyk stanowczo zaprzecza, że zrezygnował z walki, deklarując swoją chęć do rywalizacji mimo urazu. Włodarczyk podzielił się swoimi przemyśleniami na InstaStory, zwracając się bezpośrednio do swojego przeciwnika, Jarosława „pashaBiceps” Jarząbkowskiego: „Jarek, ja się ku*wa nie wycofałem. Jestem gotów mimo ku*wa kontuzji. Zapraszam. Gotowość 100%.” W jego relacji pojawił się również dopisek „Formuła MMA 31 sierpnia PGE Narodowy”, co sugeruje, że walka mogłaby się jednak odbyć zgodnie z planem.
Diablo zmaga się z kontuzją – Walka zagrożona?
Sytuacja jest dynamiczna i pełna niespodziewanych zwrotów akcji. Pod jednym z postów na oficjalnym profilu FAME MMA, federacja odpowiedziała na pytanie fana dotyczące tego starcia. Organizatorzy potwierdzili, że Diablo rzeczywiście zmaga się z kontuzją stawu skokowego, ale zaproponowali rozwiązanie umożliwiające mu walkę w specjalnym obuwiu, które zwiększyłoby stabilność uszkodzonego stawu. W związku z tym, również pashaBiceps miałby możliwość walki w butach. FAME MMA zaznaczyło, że pozostają w stałym kontakcie z zespołami obu zawodników i będą monitorować rozwój sytuacji. Możliwość przeprowadzenia walki w nowej formule zyskała nową nadzieję, zarówno wśród fanów, jak i samych organizatorów.