Na kanale Antyfakty pojawił się wywiad z Ewą Brodnicką. Jest ona polską zawodowa bokserka i była mistrzynią, która ma zmierzyć się z Linki Master na gali Fame MMA 18. Między zawodniczkami nie ma żadnego konfliktu, ale widać, że Ewa bardzo chciałaby sprowokować Martę do dyskusji. Podczas wywiadu wspomniała, że jej przeciwniczka jest strasznie nudna, a we freak fightach nie chodzi o dobrą walkę tylko show. Wspomniała również, że Marta aktualnie uważa się za sportowca, przez co nie chce z nią wchodzić w potyczki słowne, co bardzo denerwuje Ewę.
Brodnicka apeluje do Fame o więcej dymów
Ewa wspomniała, że brak reakcji ze strony Marty jest poniekąd winą federacji. Wspomniała, że w ich umowach powinien być zapis odnoszący się do bycia aktywnym podczas konferencji. Na wywiadzie dała również apelację do federacji Fame MMA. Poprosiła aby przekazali Marcie, że nie przyszły do oktagonu tylko walczyć, ale również zrobić show. Brodnica zdradziła nam, miała plan na f2f, w którym chciała przekazać Marcie kilka interesujących słów, ale niestety do niego nie doszło. Na koniec stwierdziła, że jeśli Marta nie będzie chciała z nią rozmawiać na konferencjach, to poprowadzi monolog lub wyrecytuje wiersz.