Jest to walka długo wyczekiwana przez widzów freak fightów. Alberto już podczas dnia z zawodnikiem wypowiadał się na temat tej walki, do której finalnie nie doszło. Wspominał, że zamiast walczyć z Marcinem Dubielem miał skrzyżować rękawice z Pawłem Tyburski, ale ten zrezygnował z tego pojedynku. Podczas konferencji i rundek Tybori zaczepiał jednak Alberto i jednak chciał stoczyć z nim walkę. Finalnie taki pojedynek zobaczymy już na 5 odsłonie gali. Większość osób uważa, że Simao nie ma szans, a górą w tym pojedynku okaże się Tyburski.
Starcie tytanów na High League 5
Ogłoszenie tych zawodników nie było większym zaskoczeniem, ponieważ już podczas High League 4, zawodnicy wyszli do ringu i ogłosili walkę. Alberto mówił o tym, że Paweł zostawił go na lodzie i odmówił walkę, przez co większość osób myślała, że nie dojdzie do takiego pojedynku. Walkę będziemy mieli okazję zobaczyć już 10 grudnia w Łódzkiej Atlas Arenie. A wy jak myślicie, kto okaże się zwycięzcą?
