fbpx
Świetny lekkoatleta wkracza do MMA

Świetny lekkoatleta wkracza do MMA

Spis treści - Świetny lekkoatleta wkracza do MMA

Piotr Lisek, światowej klasy skoczek o tyczce, zaskoczył sportowy świat swoją decyzją o włączeniu się do świata MMA. Znany z wielu osiągnięć na arenie międzynarodowej, w tym halowego mistrzostwa Europy, Lisek postanowił podjąć nowe wyzwanie tylko 10 miesięcy przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu. Co skłoniło go do tego radykalnego kroku? Czy jego ambicje i pasja naprawdę stoją za tym wyborem?

Sportowa pasja Piotrka Liska

Wielu może zastanawiać się, dlaczego skoczek o tyczce, który jest jednym z czołowych polskich lekkoatletów, postanowił spróbować swoich sił w MMA. Odpowiedź jest prosta: pasja. Piotr Lisek to nie tylko sportowiec, ale także fan sportu w każdej postaci. Chęć przekroczenia granic własnych możliwości, adrenalina towarzysząca walkom, i nieustanne dążenie do samodoskonalenia – to elementy, które napędzają Liska do podejmowania nowych wyzwań. Wybór MMA może wydawać się ryzykowny, ale dla Liska to także sposób na sprawdzenie siebie i zdobycie nowego doświadczenia sportowego.

– Myślę, że wyzwanie i dobra zabawa to 70 procent, 30 procent to kasa. Pieniądze są bardzo fajne, są jakąś motywacją, nie ukrywam. Zainwestowałem przez tyle lat kariery pieniądze i staram się na tyle dużo zarabiać, by czuć satysfakcję z życia. Nie jestem na tyle majętny, by nie robić nic, ale mam piękną żonę, córkę, domek w lesie. Cisza i spokój. Mogę z tego korzystać

Piotr Lisek w rozmowie z “Super Expressem”

Rozważania Tomasza Majewskiego

Tomasz Majewski, dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą i wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, odniósł się do kontrowersyjnej decyzji Piotra Liska. Zdając sobie sprawę z ryzyka związanego z walką w MMA, Majewski podkreśla, że PZLA wydało jednorazową zgodę na udział Liska w tej dyscyplinie.

Jako sportowca czekającego sezon olimpijski, Lisek zdecydował się na walkę w okresie roztrenowania, już po zakończonym sezonie lekkoatletycznym. Zgodnie z deklaracjami Majewskiego, jest to zgoda jednorazowa, mając na uwadze zbliżające się Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. PZLA zdaje sobie sprawę z potrzeby sportowców do podejmowania różnych wyzwań, ale także pilnuje, aby ich decyzje nie kolidowały z priorytetami sportowymi, w tym udziałem w najważniejszych zawodach.

Daj piątaka!
[Liczba głosów: 0 Średnia: 0]

Udostępnij u SIEBIE MORDECZKO!