Pasut w swojej odpowiedzi jasno stwierdził, że zarzuty Szalonego Reportera i Tańculi skierowane w jego stronę są niedorzeczne. Zaznaczył, że jeżeli Jacek Murański miałby nie zawalczyć już na żadnej gali freak fight to wszystkie większe federacje, takie jak Fame MMA, High League oraz Prime MMA musiałyby się zmówić, żeby ten więcej się tam nie pokazywał, co jest oczywiście niemożliwe. Dodał również, że Tańcula i Szalony Reporter, nagrywając filmy o Jacku i wspominając go w swoich wypowiedziach dają mu szersze pole do popisu i podkręcają zainteresowanie ludzi jego osobą. Pasut powiedział, że jest już długo w internecie i wie, że skończenie kogoś w tym obszarze wcale nie jest takie łatwe i często raczej niemożliwe. Wspomniał też, że Tańcula w swoich wypowiedziach po walce nigdzie nie zaznaczył, że skończył Murańskich w internecie i że wygrana z nimi była zakończeniem ich kariery w internecie.
Tańcula i Szalony Reporter wycofują się ze swoich słów
Pasut w swojej wypowiedzi wspomniał, że zauważył lekkie wycofanie ze strony Szalonego Reportera i Tańculi. Widać, że internet słabo zareagował na ich wypowiedzi w sprawie walki Pasuta z Murańskim i spłynęła na nich fala hejtu. Pasut stwierdził, że chyba bardziej szanowałby ich, gdyby nie wycofali się ze swojego stanowiska w tej sprawie, skoro i tak wypowiedzieli w jego stronę tyle mocnych i niepotrzebnych słów.
