Pomimo kilku porażek, Denis Załęcki odnotował udany rok, stając się jedną z największych gwiazd High League. Po zwycięstwie nad Alanem Kwiecińskim na drugiej edycji tej ligi, spotkał się z „Don Diego” w pojedynku MMA, który przegrał. Następnie zmienił klub na Akademię Sportów Walki Wilanów i zmierzył się z Arturem Szpilką, mimo poważnej kontuzji kolana, co zakończyło się szybką porażką.
Wyzwanie: Mariusz Pudzianowski
Denis Załęcki nie zamierza się poddawać i chce wyciągać lekcje z każdej porażki. Teraz wyraża chęć stoczenia walki z Mariuszem Pudzianowskim. Mimo kontuzji i świadomości ciężkości tego pojedynku, Załęcki widzi swoje szanse w walce w stójce. Wspomniał również o walce Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Khalidovem na gali XTB KSW 77. Choć wielu było zawiedzionych końcówką pojedynku i pojawiły się sugestie o z góry ustalonym wyniku, Załęcki nie podziela tych opinii. Jednak wyraził rozczarowanie, że Pudzianowski odklepał, zamiast dokończyć walkę.
Choć Denis Załęcki wciąż dochodzi do siebie po urazie, którego doznał w trakcie walki z Arturem Szpilką jest już gotowy na nowe wyzwania. Jego determinacja i chęć walki z największymi nazwiskami pokazują, że to zawodnik, który nie boi się trudności i wciąż chce się rozwijać w świecie freak fightów.