W sobotni ranek, mieszkańcy Krosna byli świadkami niezwykłego zdarzenia. Przed Domem Dziecka, tajemnicza skrzynia została podrzucona, a w jej wnętrzu znaleziono aż 100 tysięcy złotych oraz słodycze. Na skrzyni umieszczona była kartka z napisem, który zapewniał, że zawartość skrzyni to darowizna i nie ma w niej niczego groźnego. Ta niezwykła sytuacja wzbudziła mieszkańców i mediów lokalnych. Portal Krosno112.pl informuje, że pieniądze zostały zdeponowane w bezpiecznym miejscu, jednak nie są one w depozycie policji. Z pewnością zostaną one wykorzystane na potrzeby Domu Dziecka i jego wychowanków. Wydarzenie to zyskało na tyle dużą uwagę, że na miejsce została wezwana policja, a także osoba kontaktująca się z redakcją portalu Krosno112.pl, która szczegółowo opisała całą sytuację oraz podała kod do kłódki otwierający skrzynię.
Budda stoi za tajemniczą akcją z pieniędzmi?
Okazuje się, że kodem do kłódki jest liczba “7777”. To właśnie ta liczba budzi spekulacje i skojarzenia z postacią Buddy. Powszechnie jednak wiadomo, że Budda posiada takie same numery na swoim aucie. Dodatkowo, kolejnym dowodem jest wpis Buddy, w którym wspomina o “skrzynce pełnej Cashu wypelnionej aż po brzegiiiii (…)”. Te elementy sugerują powiązanie Buddy z tą niezwykłą sytuacją. To wydarzenie wywołało mieszane uczucia wśród społeczności lokalnej. Z jednej strony, pojawienie się takiej hojności i wsparcia dla Domu Dziecka budzi ogromną radość i wdzięczność. Pieniądze te będą niezwykle pomocne w zapewnieniu opieki i wsparcia dla dzieci, które przebywają w Domu Dziecka. Z drugiej strony, wiele osób jest zaintrygowanych tajemniczym donatorem i jego motywacjami. Na razie nie ma jeszcze pełnej informacji na temat tożsamości osoby, która dokonała tego hojnego gestu.
