Wydarzenia na gali freakfightowej w Rumunii wzbudziły ogromne poruszenie ze względu na skandaliczne zachowanie sędziego, który zaatakował jednego z zawodników, twierdząc, że ten był pod wpływem alkoholu. Gala RXF, która odbyła się w czwartkowy wieczór, przyniosła wiele kontrowersji, a główną atrakcją wieczoru była walka dwóch na jednego, w której „Dustinel” i „Cedy” zmierzyli się z Alexandru Bobicioiu. Jednak to, co miało być widowiskowym pojedynkiem, zamieniło się w skandaliczne wydarzenie. Podczas walki, gdy „Cedy” próbował poddać Bobicioiu pod siatką, „Dustinel” zaangażował się, starając się pomóc swojemu koledze z zespołu, atakując przeciwnika. Wtedy sędzia Yamato Zaharia interweniował, odciągając „Dustinela” i przewracając go na matę. Następnie, w szokującym geście, uderzył freakfightera, a potem go zdyskwalifikował.
Kontrowersje i tłumaczenie sędziego po walce!
Po zakończeniu pojedynku wybuchła ogromna kontrowersja, a sędzia Zaharia opublikował film na TikToku, w którym tłumaczył swoje zachowanie. Twierdził, że „Dustinel” był pod wpływem alkoholu i stosował nielegalne ciosy, uderzając Bobicioiu w tył głowy i kręgosłup, mimo upomnień arbitra. W nagraniu sędzia przyznał się do reakcji, którą uznał za zbyt agresywną. Dodatkowo przeprosił kibiców, którzy wykupili bilety na galę, za zaistniałą sytuację. Skandaliczne wydarzenia na gali RXF w Rumunii wywołały wiele dyskusji na temat bezpieczeństwa i profesjonalizmu w świecie freakfightów oraz odpowiedzialności sędziów za swoje działania.