Boxdel podczas aferek wypowiedział się na temat nieciekawego zajścia przed wejściem do walki. Okazało się, że jakiś aktor z filmu Patryka Vegi zaczął go mocno wyzywać i obrażać. Boxdel na początku nie ogarnął, że ktoś rzuca obraźliwe teksty w jego stronę i powiedział do niego „siema”, potem, jednak kiedy zorientował co się dzieje, pokazał mu środkowy palec. Na aferkach wspomniał również, że chciał opluć tego mężczyznę i zabrać mu telefon, ale na szczęście jego psycholog sportowy i trener opanowali całą sytuację i go uspokoili. Kiedy Boxdel wchodził do klatki ten sam mężczyzna znów, zaczął go obrażać i tym razem groził mu śmiercią. Włodarz federacji Fame MMA oznajmił, że ten mężczyzna nie będzie miał już wstępu na żadne wydarzenie organizowane przez Fame MMA.
Boxdel nie chce zdradzać tożsamości mężczyzny
Okazuje się, że zawodnik, który wyzywał Boxdela pod klatką to aktor, który wystąpił w filmie Patryka Vegi. Dodał również, że ten sam mężczyzna prosił go kiedyś o walkę z Murańskim. Wychodzi na to, że to nie była rzeczywista nienawiść w stronę włodarza Fame, tylko kolejne wykrzyczenie sobie walki. Boxdel prosił swoich widzów, żeby nie rozprzestrzeniać informacji o tym mężczyźnie, ponieważ nie chce dawać mu atencji.
