Federacja freak-fightowa Clout MMA znalazła się w ogniu krytyki. Organizacja otrzymała ponad 170 skargach zgłoszonych do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) dotyczących problemów z transmisjami gal w internecie. Użytkownicy mieli poważne trudności z odtworzeniem wykupionych transmisji, a także napotykali problemy z dostępem do wydarzenia online, mimo posiadania sprawnych urządzeń i dobrego połączenia internetowego. Clout MMA tłumaczyło swoją sytuację „niespotykaną skalą ataków hakerskich, które zostały skierowane przeciwko naszej organizacji”. Niestety, podczas drugiej gali w październiku problemy techniczne powróciły, prowadząc do kolejnych narzekań ze strony widzów. Skargi, także te związane z reklamacjami, trafiły do UOKiK, który obecnie analizuje sytuację.
Clout MMA otrzymało karę od UOKiK?
Federacja obarcza winą za problemy firmę Redge Technologies, która obsługiwała platformę internetową Clout MMA. Z kolei Redge Technologies tłumaczy, że usterki wynikły z problemów z zewnętrznymi systemami CDN. Clout zapewniła o współpracy nad rozwiązaniem sytuacji i zaproponowała rekompensatę w postaci dostępu do archiwalnych materiałów przez okres 10 dni. Mimo to, reputacja organizacji została naruszona, a kolejne kroki, w tym ewentualne kary ze strony UOKiK, pozostają otwarte. Czas pokaże, jakie konsekwencje poniesie Clout i czy zdoła odzyskać zaufanie swoich fanów po serii problemów technicznych podczas transmisji gal.