W środę odbyła się ostatnia konferencja przed galą Fame MMA 17. Było naprawdę ciekawie, ale według wielu osób sama federacja pokazała się ze złej strony. Wszystko za sprawą zachowania jednego z włodarzy oraz mocnych ataków w stronę Pawła Jóźwiaka. Okazało się, że wszystkie osoby związane z organizacją bardzo atakowały prezesa federacji FEN i większości widzów się to niespodobało. Szalę tych wszystkich wydarzeń przelał F2F między Boxdelem a Jóźwikiem. Włodarz Fame MMA postanowił uderzyć swojego rywala pięścią zarówno w brzuch, jak i kolejno w twarz. Widzowie bardzo oburzyli się takim przebiegiem sprawy, a federacja po pytaniach Mateusza Kaniowskiego postanowiła wyciągnąć konsekwencje wobec Boxdela. Podczas wywiadu Michał przyznał się, że została nałożona na niego kara i musi oddać 10% ze swojej podstawowej wypłaty na cele charytatywne.
Boxdel o uderzeniu Jóźwiaka
Boxdel od razu po konferencji postanowił skomentować całą sytuację i nagrał film wyjaśniający całe zajście. Podczas konferencji cały czas bronił się tym, że Paweł włożył mu palec w oko i dlatego tak zareagował. Finalnie jednak okazało się, że taka sytuacja nie miała miejsca i Boxdel postanowił przyznać się do błędu.