Ostatnie dni były burzliwe dla reprezentacji Polski, która musiała zmierzyć się z kolejnym problemem po powrocie z Kiszyniowa. Tym razem afera dotyczyła obecności Pawła Jóźwiaka na pokładzie samolotu, gdzie miał zachowywać się w sposób nieodpowiedni i przeszkadzać piłkarzom. Jednak sam Jóźwiak nie zgadza się z przedstawionym artykułem i zapowiedział podjęcie działań prawnych przeciwko autorowi tekstu, Łukaszowi Olkowiczowi. Cała sytuacja wokół Pawła Jóźwiaka została opisana przez Łukasza Olkowicza w artykule dla „Przeglądu Sportowego Onet”. Dziennikarz doniósł, że prezes federacji FEN miał zaczepiać piłkarzy, którzy byli w złym nastroju po kompromitującej porażce z Mołdawią (2:3).
Oświadczenie
— Paweł Jóźwiak ? ?? (@JozwiakPawe) July 17, 2023
Szanowni Państwo,
w związku z pomówieniami jakie pojawiły się ostatnio w serwisie internetowym portalu „Onet” oraz „Przeglądu Sportowego” protestuję przeciwko braku standardów dziennikarskich oraz łamaniu ustawy Prawo Prasowe. Tekst pt. „Skandal podczas powrotu… pic.twitter.com/70b0fXzERe
Naganne zachowanie Pawła Jóźwiaka podczas lotu?
Według relacji Olkowicza, Jóźwiak miał zapytać piłkarzy o ich samopoczucie, na co jeden z zawodników miał odpowiedzieć ironicznie, pytając, jak czuł się Jóźwiak po pobiciu przez Najmana. To jednak nie koniec kontrowersyjnych zachowań Jóźwiaka, jak opisuje Olkowicz. Artykuł zawiera również fragment dotyczący intymnych gestów Jóźwiaka z jego partnerką, które miały mieć miejsce między siedzeniami reprezentantów Polski. Zachowanie to miało wywołać zażenowanie u piłkarzy, którzy odwracali głowy. Paweł Jóźwiak szybko zareagował na te doniesienia, negując wszystkie opisane sytuacje. Biznesmen postanowił podjąć działania prawne i wejść na drogę sądową przeciwko autorowi artykułu. W swoim oświadczeniu Jóźwiak podkreślił, że żadna z opisanych sytuacji nie miała miejsca i oskarżył Olkowicza o naruszenie jego dóbr osobistych.