Kurz jeszcze nie opadł po gali w Singapurze. Gdy UFC pojawia się w Azji, emocje są zawsze gwarantowane mimo wczesnej pory. Walki odbywały się około godziny 8 rano w Singapurze. Pomimo tego, walki były niesamowicie intensywne, emocjonujące, a co najważniejsze obfitowały w poddania i nokauty. Podsumowanie gali UFC 275 to najlepsze co możesz przeczytać w poniedziałkowe popołudnie po tej gali, na której prawdopodobnie odbyła się walka roku!
Walka wieczoru – UFC 275
Jiri Prochazka został nowym mistrzem kategorii półciężkiej! Cóż to była za walka. Prawie 25 minutowy bój zakończył się w nieprawdopodobny sposób. Czech poddał Brazylijczyka, którego nie da się poddać. Glover Teixera uległ w ostatnich sekundach walki samurajowi z Czech. Jiri Prochazka zaskoczył Brazylijczyka i udusił go Mataleo (Rear Naked Choke) pod koniec 5 rundy. Bój był niesamowity i nikt nie wie, jakim cudem zawodnicy po tej ilości ciosów dotrwali do piątej rundy. Była to prawdziwa wojna w klatce. Czech już wskazał, że następny na jego drodze jest Jan Błachowicz, lecz po tym co zaprezentowali panowie w klatce, cały świat nie ma wątpliwości. REWANŻ musi odbyć się jak najszybciej. Prochazka vs. Teixera 2 to byłoby wydarzenie, które bez problemu mogłoby pobić rekordy oglądalności w Kraju Kawy i całej Europie. Walka wieczoru UFC 275 była niezwykle wyrównana, a według kart sędziowskich, gdyby nie poddanie Czecha, to właśnie Glover wygrałby walkę przez decyzję sędziowską.
Walki kobiet na UFC 275
Karta walk w Singapurze była niezwykle bogata w pojedynki pań. Walki kobiet na UFC 275 obfitowały w niesamowite boje wojowniczek. W co-main evencie, faworytka po raz siódmy obroniła pas mistrzowski kategorii muszej. Valentina Shevchenko wygrała przez niejednogłośną decyzję z Tailą Santos. Walka była naprawdę dobrym 25 minutowym bojem dwóch pań. Wydaje się, że po takiej walce, Brazylijka może otrzymać jeszcze jedną szansę na zdobycie pasa kategorii muszej. Musimy cofnąć się do 2017 roku, aby przypomnieć sobie tak trudną walkę dla Valentiny. Santos postawiła mocne warunki i może się okazać, że dojdzie do rewanżu. Kolejną walką była walka z udziałem Polki – Joanny Jędrzejczyk. JJ podejmowała po raz drugi Zhang Weili. Niestety po raz drugi została pokonana. W pierwszej walce pomiędzy paniami, sędziowie rozstrzygnęli walkę niejednogłośnie na korzyść Chinki. Na UFC 275, Chinka zwyciężyła już bez żadnych wątpliwości. Joanna została znokautowana przez mocne uderzenie backfistem Chinki. Weili zawalczy o pas mistrzowski z Carlą Esparzą, a JJ zakończyła swoją sportową karierę. Ikona damskiej sceny MMA w Polsce i na całym świecie zakończyła profesjonalną karierę w wieku 34 lat. Była mistrzyni UFC (waga słomkowa w latach 2015-2017) zamierza zostać mamą i rozwijać swoje projekty biznesowe. Królowo, dziękujemy za te wszystkie lata!
