Mateusz Borek, znany dziennikarz i promotor sportowy, wyraził swoje niezadowolenie z powodu zachowania Kasjusza Życińskiego, szerzej znanego jako „Don Kasjo”. Borek, który do tej pory starał się zachować neutralność wobec kontrowersyjnych wypowiedzi freak fightera, tym razem nie powstrzymał się od krytyki. Don Kasjo jest postacią, która budzi skrajne emocje w środowisku freak fightów. Jego cięty język i bezpośrednie podejście do innych zawodników sprawiają, że wzbudza zarówno sympatię, jak i niechęć. Podczas konferencji prasowej przed galą FAME: ULTIMATE, Kasjusz ostro zaatakował Borka, zarzucając mu, że dążył do zwiększenia liczby rund w jego walce z Tomaszem Adamkiem. Don Kasjo, znany z prowokacyjnych wypowiedzi, zasugerował nawet, że chętnie zmierzyłby się z Borkiem w trakcie przerw między rundami.
Borek odnosi się do kontrowersyjnej wypowiedzi Don Kasjo!
W odpowiedzi na te zaczepki, Borek w wywiadzie dla kanału „To Jest Boks” odniósł się do sytuacji, wyraźnie wyrażając swoje rozczarowanie postawą Życińskiego:
„Ja już więcej na temat Kasjusza się nie chcę wypowiadać. Znam go kilka lat, może nie jakoś dobrze, ale spotykałem się z nim przy okazji różnych gal. Wydawało mi się, że z nim miałem zawsze taką normalną relację. Widzę jednak, że mnie też zaczyna zaczepiać. (…) Jest 20 lat młodszy ode mnie, więc nie wiem, w jakim celu stara się proponować mi walkę między rundami albo po co mnie prowokuje, albo dlaczego mówi w stosunku do mojej osoby po nazwisku? (…) Po raz pierwszy pojawiło się u mnie takie przeświadczenie, że to co się dzieje, to są 2 mosty za daleko.”
Borek podkreślił, że różnica wieku między nim a Życińskim powinna być wystarczającym powodem do zachowania szacunku, a nie prowokacji. Promotor wyraził również nadzieję, że wszystkie kwestie zostaną rozwiązane podczas nadchodzącej gali FAME 31 sierpnia, zapowiadając „dzień zapłaty” dla Don Kasjo. Czy Kasjusz Życiński powinien przemyśleć swoje zachowanie i przeprosić Mateusza Borka? A może nadal będzie kontynuował swoją prowokacyjną postawę? Czas pokaże, jak zakończy się ten konflikt.