Wardęga podczas ostatniego live’a postanowił wypowiedzieć się o jego dalszej karierze w federacji Fame MMA. Druid zdradził nam, że w najbliższym czasie ma odbyć się jego rozmowa z federacją i już chciałby, żeby sprawa była jasna. Wardęga powiedział, że bardzo uwłacza mu fakt, że federacja tak długo rozkminia, czy wybrać Starego Murana czy Wardęgę. Dodał, że może ma wybujałe ego, ale uważa, że do federacji wniósł zdecydowanie więcej niż Jacek dlatego jest mu bardzo przykro, że ta sprawa ciągnie się tak długo.
Druid nie zawalczy z Nitro
Sytuacja między Wardęgą a federacją Fame MMA jeszcze bardziej się komplikuje, ponieważ Nitro powiedział, że dla nich nie zawalczy. W tym momencie postawione przez Sylwestra ultimatum staje się dla federacji mało atrakcyjne. Jest duża szansa, że organizacja nie zdecyduje się na zostawienie obydwóch zawodników, chociaż Wardęga otwarcie mówi, że chętnie zmierzyłby się w pojedynku na Fame. Stwierdził, że skoro Olejnik wygrał walkę, to jest dla niego jeszcze jakiś cień nadziei.
