W wywiadzie dla „Canal+Sport”, mogliśmy dowiedzieć się od Mateusza Borka o angażu Sławomira Peszko do federacji freak fightowej. Borek w wywiadzie zdradził nam, że były piłkarz Lecha Poznań, otrzymał propozycję wystąpienia na największej gali freak fightowej w Polsce. Dodał jednak, że zawodnik nie jest gotowy na takowe przebranżowienie sportowe. Wychodzi jednak na to, że Peszko jeszcze nie dojrzał, aby tak diametralnie zmienić swoją sportową karierę. Wszystkie plotki jednak wskazywały na to, że już niebawem zmierzy się z Robertem Karasiem w oktagonie Fame. Karaś podczas Cage wspomniał, że ma zawalczyć z bardzo znanym sportowcem, który lubi sobie wypić, a ich walka z pewnością zrobiłaby duże poruszenie w Internecie.
Borek w klatce Fame MMA
Mateusz Borek został również zapytany o swój występ w oktagonie Fame MMA. Wspomniał jednak, że nawet gdyby miał otrzymać historyczną stawkę, to w listopadzie kończy już 50 lat i nie chce się wygłupiać. Dodał, że nie wyobraża sobie debiutu w klatce, dlatego jego widzowie nie mają się czego spodziewać.
