fbpx
Afera stolcowa - Czy Ferrari maczał w tym palce?

Afera stolcowa – Czy Ferrari maczał w tym palce?

Spis treści - Afera stolcowa – Czy Ferrari maczał w tym palce?

W ostatnich dniach ekipa Goats stanęła w obliczu nieprzyjemnego incydentu, który został nazwany “aferą stolcową”. Nieznana osoba pozostawiła odchody przed bramą domu, w którym mieszkają Wardęga, Boxdel, Izak, Gola i Błoński. To niecodzienne zdarzenie zostało uchwycone na kamerach monitoringu. Informacja o incydencie szybko rozprzestrzeniła się na różnych platformach, a sam temat stał się przedmiotem dyskusji wśród fanów ekipy Goats. Wardęga i Boxdel wyrazili swoje zaniepokojenie, obawiając się o bezpieczeństwo ich ukochanych zwierząt. Wydarzenie wzbudziło strach, że ktoś, kto był na tyle bezmyślny, aby dokonać takiego czynu, mógłby również zagrażać innymi formami przemocy.

Boxdel i Wardęga upublicznią wizerunek sprawcy?

W odpowiedzi na aferę, zarówno Boxdel, jak i Wardęga publicznie wyrazili swoje obawy i zaniepokojenie. Wyrazili również swoje rozważania dotyczące opublikowania nagrań z kamer w internecie, aby upublicznić wizerunek tego sprawcy. Jednak Wardęga zapewnił, że na nagraniach widać, że nie był to Amadeusz Ferrari Roślik ani żaden z członków ich ekipy. Na razie tożsamość sprawcy pozostaje nieznana, ale możliwe, że ekipa Goats postanowi udostępnić nagrania i przekaże widzom wizerunek sprawcy.

Daj piątaka!
[Liczba głosów: 0 Średnia: 0]

Udostępnij u SIEBIE MORDECZKO!