Urszula Radwańska, jedna z sióstr słynnych polskich tenisistek, wypowiedziała się na temat swojego potencjalnego debiutu we freakfightach. Ten rodzaj sportu, który łączy elementy sztuk walki z rozrywką, zyskuje coraz większą popularność w Polsce i na świecie, a wielu zawodników i celebrytów podejmuje wyzwania w oktagonie. Jednak Urszula Radwańska jednoznacznie wykluczyła taką możliwość. Kibic sportowy zapytał Urszulę na temat jej potencjalnego występu w freakfightach. Tenisistka odpowiedziała krytycznie, wyrażając swoje zastrzeżenia wobec takiej formy rywalizacji.
„Pierwsza sprawa, Fame MMA to nie jest sport, to rozrywka. I nie, nie rozważam wchodzenia do świata, w którym królują patologiczne zachowania i promowani są ludzie, którzy absolutnie nie powinni być idolami dzieci” – napisała Urszula Radwańska.

Kariera sportowa Urszuli Radwańskiej!
Radwańska jest nadal aktywna w profesjonalnym tenisie, choć jej kariera nie osiągnęła już poziomu sprzed kilku lat. Aktualnie zajmuje 423. miejsce w rankingu WTA i uczestniczy w mniejszych turniejach ITF. W 2023 roku wygrała tylko cztery z 16 rozegranych meczów. Jej starsza siostra, Agnieszka Radwańska, zakończyła karierę tenisową w 2018 roku i obecnie jest ambasadorką UNICEF. W 2020 roku Agnieszka została matką, co stanowiło kolejny ważny etap w jej życiu po zakończeniu kariery sportowej. Urszula Radwańska wyraźnie określiła swoje stanowisko wobec freakfightów i pozostaje oddana swojej karierze tenisowej, choć już nie na najwyższym poziomie. Jej komentarz podkreśla, że sportowcy różnych dyscyplin mają różne podejścia do takiej formy rywalizacji jak freakfighty.