Ostatnio głośno było o wypowiedziach Roberta Pasuta, który wyraził swoje obawy co do Maksymiliana Wiewióra i jego stosowania używek. Teraz to właśnie Wiewiór postanowił odnieść się do tych słów. Choć minęło już sporo czasu od wywiadu udzielonego przez Roberta Pasuta w programie Zgrzyt, to Maksymilian “Wiewiór” zareagował dopiero teraz. Przyznał, że początkowo chciał załatwić tę sprawę prywatnie, jednak zrozumiał, że zdanie Pasuta rozeszło się szerokim echem. Maksymilian, 12 marca, na swoim profilu Instastory, odpowiedział na wypowiedzi swojego kolegi. Nie zaprzeczył spożywaniu nielegalnych substancji, nazywając je “magią imprezy” w swoim monologu. Jednakże sprostował fakt dotyczący spożywania dużej ilości używek, sugerując nawet, że to Pasut spożywa ich znacznie więcej.
Wiewiór o spożywaniu używek przez Pasuta!
Wiewiór podkreślił, że nie atakuje Roberta, ale uważa, że po wspólnej imprezie nie powinno się publicznie opowiadać o tym, co tam się działo. Postanowił jednak przedstawić swoją perspektywę. Pasut przyszedł na aftera i dostał od nas porcję “magii imprezy”. Stwierdził, że potrzebuje jeszcze więcej, ale już u nas ta magia się kończyła. Chcieliśmy dostarczyć mu więcej tej “magii”, ale Pasut stwierdził, że to za mało. Dlatego zabrał ze sobą połowę i poszedł do pokoju, by samemu się nią delektować. W dalszej części swojej wypowiedzi Wiewiór podzielił się zaskakującymi faktami dotyczącymi tego, co stało się z resztą “magii” po wyjściu Pasuta. Wydaje się, że nie wszyscy docenili szczerość Maksymiliana w kwestii stosowania używek. Pojawiły się nawet komentarze sugerujące, że toczy się licytacja o to, kto spożywa ich więcej.
