Sylwester Wardęga wypowiedział się na temat ostatnich wydarzeń dotyczących federacji High League. W swoim komentarzu ujawnił, że organizacja złożyła mu ofertę współpracy, jednak zdecydował się jej nie przyjąć. Powodem jego decyzji mogą być doniesienia dotyczące powiązań szefów High League, Khazhbiego i Diany Edelbiev, z Ramzanem Kadyrowem. Wardęga, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami, zasugerował, że gala High League prawdopodobnie się nie odbędzie, a Prime może na tym skorzystać. Wyraził również, że w momencie dołączenia do Fame MMA jako prowadzący, również otrzymał propozycję pracy z High League. Jednak posiadając informacje o toczącym się śledztwie w sprawie tej federacji, zdecydował się przyjąć znacznie niższą ofertę od Fame MMA. Wardęga podkreślił, że ta decyzja wydaje się być trafna, biorąc pod uwagę obecne problemy High League.
Niepewna sytuacja federacji High League
Sytuacja High League staje się coraz bardziej niepewna, a Wardęga ujawniając swoje spostrzeżenia, podkreślił, że będzie śledzić rozwój sytuacji i zobaczyć, kto przejmie zakontraktowanych zawodników po ewentualnym upadku High League. Wardęga, który obecnie współpracuje z Fame MMA, może czuć się zadowolony z podjętej decyzji, która wydaje się być korzystna dla jego kariery. Oczekuje się, że w najbliższych dniach federacja wyda oficjalne oświadczenie, w którym wyjaśni swoje stanowisko wobec zablokowania środków przez MSWiA. Jesteśmy świadkami burzliwego okresu dla High League i pozostaje nam śledzić rozwój wydarzeń, aby poznać dalsze losy tej organizacji.