Zawodnik FAME MMA Szymon Besser, bardziej znany jako „Szymool”, znalazł się w centrum uwagi po kontrowersyjnym wydarzeniu, które wywołało niemałe poruszenie w mediach społecznościowych i przyciągnęło uwagę prokuratury. Sprawa dotyczy kradzieży stuły z kościoła w Toruniu, co wywołało oburzenie i zaangażowanie fundacji oraz organizacji obrony praw religijnych. „Szymool” to streamer i zawodnik FAME MMA, który w ubiegłym roku zadebiutował we freak fightach, zdobywając sporą popularność. W trakcie jednego z jego live’ów, „Szymool” odwiedził kościół NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu, który jest kościołem należącym do Tadeusza Rydzyka. Wraz z kolegą podczas zwiedzania wnętrza kościoła, wpadł na kontrowersyjny pomysł – ukradł stułę z konfesjonału, czyli szarfę zakładaną przez kapłana do spowiedzi. Skradziony przedmiot ukrył w plecaku, ale został zatrzymany przez ochroniarza przy wyjściu. Po chwili dyskusji, zdecydował się oddać skradzioną stułę.
Pół godziny wycięte z całej transmisji: https://t.co/U6cpHckR3k (do pobrania przez kilka dni)
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 26, 2023
Dariusz Matecki komentuje sprawę kradzierzy stuły przez Szymoola
Incydent szybko zdobył rozgłos, a polityk Dariusz Matecki zdecydował się zaangażować w sprawę. Prezes Suwerennej Polski na Pomorzu Zachodnim zapowiedział zgłoszenie „Szymoola” do prokuratury, pod zarzutem kradzieży oraz obrazy uczuć religijnych. Matecki podkreślił, że nagranie wydarzenia zostało zabezpieczone i będzie podstawą zawiadomienia do organów ścigania. Sprawa „Szymoola” wzbudziła wiele emocji i dyskusji na temat granic wolności słowa oraz poszanowania dla miejsc świętych. Wydarzenie to pokazuje, że słowa i działania w mediach społecznościowych mogą mieć poważne konsekwencje.