Daniel Majewski napisał, że już od dłuższego czasu wiedział o debiucie Sebastiana Fabijańskiego w federacji Fame MMA. Dodał również, że otrzymał propozycję większego kontraktu, jeśli postanowi przyjąć z nim walkę. Odmówił jednak i obiecał, że nikomu nie powie o jego występie w federacji. Zaznaczył, że bardzo nie spodobał mu się fakt, że federacja miała wyprostować kwestie zwrócenia przez Daniela zaliczki, ale niestety ktoś o tym znów zapomniał. Boxdel odpowiedział, na Tweeta Majewskiego i napisał, że powiedział o tym co najmniej trzy razy.
Od kilku tygodni wiedziałem, że Fabijański będzie walczył i dostałem propozycję większego kontraktu żeby z nim walczyć. Odmówiłem i obiecałem, że nie zdradzę, że ma u nich walczyć. Szkoda, że mi obiecano wyprostować, że nie chciałem zwrócić zaliczki, ale każdy zapomniał. Wojtek.
— EL MAYO (@iammajewski) November 5, 2022
El Mayo i śledztwo w sprawie Daro Lwa
El Mayo na swoim Twitterze bardzo szczegółowo komentował wszystkie walki na Fame MMA 16. Na swoim profilu napisał, że według niego ktoś powinien przyjrzeć się sprawie Daro Lwa i tej całej jego walki. Dodał, że jego zdaniem jest to jeszcze większy przekręt niż ta cała sytuacja z Najmanem. Daniel napisał, że nie rozumie jak ciosem z powietrza można się położyć 3 sekundy przed końcem pierwszej rundy. Filipek odpowiedział na Tweeta El Mayo i napisał, że walka nie była ustawiona, a Darek przyjął mocny drugi cios trafiony prosto w głowę.
To jest niesamowite. Moim zdaniem ktoś powinien się przyjrzeć sprawie ”walk” tego całego Daro Lwa. To większy przekręt niż Najman. Dostaje cios z powietrza i kładzie się 3 sekundy przed drugą rundą. #famemma16
— EL MAYO (@iammajewski) November 5, 2022