Galę FAME 20 zapamiętamy przede wszystkim ze względu na emocjonujące starcie w co-main evencie pomiędzy dwoma mocno skłóconymi freak fighterami – Don Kasjo i Boxdelem. Po wyczekiwanej walce okazało się, że to Kasjusz Życiński, znany jako Don Kasjo, opuszcza oktagon jako zwycięzca. To starcie było oczekiwane przez wielu fanów sztuk walki, którzy od dawna śledzili napiętą relację pomiędzy oboma zawodnikami. Po wcześniejszym pojedynku, w którym Kasjo zdeklasował Boxdela, wszyscy byli ciekawi, jak potoczą się ich losy w rewanżowej walce. Już na samej konferencji i programach poprzedzających galę atmosfera była napięta, a obaj zawodnicy nie szczędzili sobie mocnych słów. Kibice czekali na to starcie z niecierpliwością, wiedząc, że obaj freak fighterzy dadzą z siebie wszystko.
Don Kasjo kontra Boxdel – przebieg walki!
Sam pojedynek był pełen emocji i dynamicznych wymian. Obaj zawodnicy walczyli z zacięciem, starając się przejąć kontrolę nad walką. Kasjo wykazał się dużą determinacją i skutecznością w przekładaniu swojej strategii na ringu, co przyniosło mu zasłużone zwycięstwo. Po trzech zaciętych rundach sędziowie jednogłośnie orzekli, że Don Kasjo zasłużył na wygraną. Pomimo zaciekłej walki i wysiłku ze strony obu zawodników, to Kasjusz Życiński opuścił oktagon jako zwycięzca, zdobywając kolejne ważne zwycięstwo w swojej karierze. Teraz fani z niecierpliwością czekają na kolejne występy obu freak fighterów i zastanawiają się, jak potoczą się ich losy na polskiej scenie sztuk walki. Jedno jest pewne – Don Kasjo udowodnił, że jest gotowy na najtrudniejsze wyzwania i nie zamierza spoczywać na laurach.